Krzyż Jubileuszowy

w Sanktuarium Karmelitów Bosych w Munster, IN


Jubileuszowy Krzyż to wotum dziękczynne naszej wspólnoty zakonnej za dar 70-lecia jej istnienia. Dokładnie 17 stycznia 1950 r. nasi współbracia otrzymali od Stolicy Apostolskiej dekret zatwierdzający fundację naszego klasztoru, na początek (tymczasowo) w pobliskim Hammond, a od 1952 r. już na aktualnym miejscu, w Munster.

 

Zbudowanie krzyża powierzyliśmy mistrzowi stolarskiemu Andrzejowi Jędrzejczakowi. Całość zaprojektował i wykonał artysta plastyk Leszek Maćkowiak (wychowanek poznańskiej Akademii Sztuk Pięknych), architekt wnętrz, malarz, rzeźbiarz, pozłotnik i ekspert z zakresie konserwacji dzieł sztuki w jednej osobie.

 

Tak powstał „Jubileuszowy Krzyż”, który w zasadniczej formie nawiązuje do krzyża wykonanego przez włoskiego malarza Maestro del Bigallo (ilustracja nr 1). Naszym celem nie było jednak wykonanie wiernej kopii, ale w oparciu o romański pierwowzór stworzenie nowego dzieła, specjalnie dla naszego sanktuarium, które będzie nawiązywało do charyzmatu karmelitańskiego i oddawało specyfikę tego miejsca (ilustracja 2).

ilustracja nr 1

ilustracja nr 2

Krzyż „rzymski” - pierwowzór
Aby dobrze odczytać i zrozumieć symbolikę nowego krzyża wydaje się zasadne wcześniej poddać analizie dzieło mistrza z Florencji. Pierwowzór naszego krzyża znajduje się w Palazzo Barberini, jednej z dwóch siedzib Galleria Nazionale d'Arte Antica (Rzym), gromadzącej kolekcjię malarstwa z XI-XVI w. Wspomniany Maestro del Bigallo to anonimowy włoski malarz urodzony w pierwszej połowie XIII wieku, mistrz szkoły florenckiej, nazwany tak od jednego ze swoich dzieł: krucyfiksu w Muzeum Loggia del Bigallo we Florencji (ilustracja nr 3). Warto nadmienić, że także w zborach Art Institute of Chicago znajduje się jeden z krzyży tego artysty, wykonany około 1255-1265 r. (ilustracja nr 4).
„Rzymski krucyfiks” namalowano około 1260-1270 r. ma następujące wymiary: 160 x 110 cm. Należy do wizerunków Chrystusa Ukrzyżowanego wykonanych w konwencji „Christus Triumphans” (Chrystus tryumfujący), nawiązuje do tradycji bizantyjskiej i jest typowy także dla wcześniejszej zachodniej sztuki sakralnej epoki karolińskiej i ottońskiej. Z tego powodu analizowane przez nas dzieło możemy przyporządkować jeszcze do sztuki romańskiej.

 

ilustracja nr 3

ilustracja nr 4

W późniejszej, gotyckiej sztuce sakralnej coraz częściej będzie dominować inny typ wizerunku: „Christus Patiens” (Chrystusa martwego, cierpiącego), będący odbiciem wpływu franciszkańskiej duchowości pasyjnej (ilustracja nr 7-9). Krzyż ten zaliczamy do tzw. malarstwa tablicowego, czyli obrazu przeznaczonego do samodzielnej ekspozycji na ścianie, poza ołtarzem; stąd odróżnienie od tzw. malarstwa ołtarzowego. Został malowany na drewnie typową dla tamtej epoki temperą i złotem. Przy-pomnijmy, że tempera jest techniką malarską, w której stosuje się najstarszy rodzaj farby emulsyjnej, wyrabianej poprzez łączenie barwników za pomocą żółtka jaj, żywicy lub oleju.

Postać Chrystusa
Postać Chrystusa, podobnie jak i pozostałe (Maryi, św. Jana Ewangelisty, Aniołów) jest namalowana w stylu typowym dla sztuki romańskiej: wizerunek płaski i linearny, bez światłocienia i perspektywy, otoczony konturem i wypełniony kolorem (głównie złoto, czerwony i niebieski). Chrystus, mimo, iż znajduje się na krzyżu, ukazany jest jako zmartwychwstały, chwalebny, jako ten, który zwyciężył grzech i śmierć.
Mistrz z Florencji ukazuje Chrystusa uwielbionego, i chociaż z jego ran tryska krew, nie jest ona jednak znakiem męki czy śmierci, ale przed wszystkim teologicznym symbolem: Najświętsza Krew Jezusa to źródło naszego życia i nieśmiertelności. Chrystus ma otwarte oczy. Pogodna, pełna pokoju i promienna twarz Jezusa wydaje się nawet radosna, nie posiada korony cierniowej. Głowa Jezusa otoczona jest złotą aureolą, która podkreśla Jego boską naturę (ilustracja nr 5).

 

ilustracja nr 5

ilustracja nr 6

ilustracja nr 7

ilustracja nr 8

ilustracja nr 9

Z przekazu Ewangelii według św. Jana wiemy, że „wypisał też Piłat tytuł winy i kazał go umieścić na krzyżu. A było napisane: Jezus Nazarejczyk, Król żydowski (...). A było napisane w języku hebrajskim, łacińskim i greckim” (J 19,19-20). Z tego powodu nad postacią Ukrzyżowanego widnieje bizantyjski Chrystogram - greckie litery: IC XC nawiązujące do greckiej wersji imienia Zbawiciela: ΙΗΣΟΥΣ ΧΡΙΣΤΟΣ – Jezus Chrystus. Litery zwieńcza gruba kreska przypominjąca, że jest to imię święte (ilustracja nr 6). Królewską i Kapłańską godność Chrystusa podkreśla przepaska na biodrach (efod) w kolorze seledynowym (ilustracja nr 10), nawiązująca do lnianych szat starotestamentalnych kapłanów. Jego ciało jest niemal wyprostowane, w przeciwieństwie do stylu gotyckiego, w którym zazwyczaj jego układ przypomina literę „S” (ilustracje nr 7-9). Stopy, podobnie jak dłonie przebite są gwoźdźmi, jednak nie są połączone, co sprawia wrażenie jakby Chrystus nie wisiał na krzyżu, ale stał. To kolejna typowa cecha wizerunku „Christus Triumphans”.

 

Belki krzyża namalowano w ciemno niebieskim kolorze, który (podobnie jak zielony) symbolizuje świat i jego historię. Jest to teologiczny przekaz nawiązujący do słów św. Pawła: „Gdy jednak nadeszła pełnia czasu, zesłał Bóg Syna swego, zrodzonego z Niewiasty, zrodzonego pod Prawem, aby wykupił tych, którzy podlegali Prawu, abyśmy mogli otrzymać przybrane synostwo” (Gal 4, 4-6).
Wcielenie dokonało się w konkretnym czasie i miejscu naszej historii i jest wyrazem uniżenia się Syna Bożego, który „istniejąc w postaci Bożej, nie skorzystał ze sposobności, aby na równi być z Bogiem, lecz ogołocił samego siebie przyjąwszy postać sługi, stawszy się podobnym do ludzi. A w zewnętrznym przejawie uznany za człowieka, uniżył samego siebie stawszy się posłusznym aż do śmierci – i to śmierci krzyżowej. Dlatego też Bóg Go nad wszystko wywyższył (…) aby wszelki język wyznał, że Jezus Chrystus jest PANEM” (Flp 2, 6-11).


 

ilustracja nr 10

Kompozycja i ornamentyka krzyża
Przy opisie kompozycji i poszczególnych części krzyża wykorzystamy schemat wypracowany przez włoskich historyków sztuki (ilustracja nr 11). Pionowa belka krzyża wyrasta z „podstawy” (piede) i zwieńczona jest „koroną” (cimasa). W przedłużeniu belki poprzecznej umieszczono dwie miniatury określane jako „przedłużenia” (terminale), a poniżej (pod poprzeczną belką krzyża), po obu stornach belki pionowej są dwie „tablice” (scomparto).
Poszczególne elementy krzyża (podstawa, przedłużenia, tablice oraz korona) są otoczone czerwoną ramką, na tle której umieszczono okrągłe ozdoby z masy perłowej. To obramowanie łańcuchem z pereł ma na celu wyodrębnić poszczególne rozdziały z całej narracji Misterium Paschalnego, opisanej na wizerunku krzyża. Już w antycznych czasach perła była znakiem miłości, a ponieważ powstaje ona w muszli w wyniku reakcji obronnej organizmu na obce ciało, jako „owoc cierpienia”, stąd dla chrześcijan często symbolizowała ofiarną miłość Chrystusa; jest także symbolem Niepokalanej Maryi, jej czystości i szlachetności.

Korona (cimasa)
Nad głową Chrystusa, w „koronie” krzyża (ilustracja nr 6) widzimy dwie miniatury: pierwsza z nich ukazuje Maryję, Matkę Bożą w asyście dwóch aniołów. Maryja ukazana w ujęciu frontalnym, wznosi swe ręce w geście modlitwy orędując za nami. To wizerunek Maryi – orantki, typowy dla sztuki bizantyjskiej i romańskiej, który swoimi korzeniami sięga nawet do sztuki starochrześcijańskiej (malarstwa katakumbowego), gdy postacie świętych (męczenników) były przedstawiane w postawie modlitewnej - z podniesionymi rękoma. Matka Boża, orantka stanowi personifikację Kościoła, orędującego za światem przed tronem Chrystusa. Obecność Aniołów wskazuje na szczególną godność Maryi, „pełnej łaski”, która przez swoje boskie macierzyństwo jest „wyniesiona ponad Aniołów”.

 

Druga miniatura, powyżej to medalion Chrystusa Pantokratora (gr. Παντοκρατωρ), który przedstawia go jako Władcę i Pana Wszechświata. Jezus prawą dłonią błogosławi, w lewej trzyma zwój księgi - symbol jego Prawa. Czerwone (purpurowe) szaty nawiązują do koloru szat cesarskich, są także symbolem jego boskiej godności. Purpura i czerwień pięknie współgrają z ciemnobłękitnym płaszczem, który symbolizuje jego człowieczeństwo.

ilustracja nr 11

Przedłużenia (terminale)
Miniatury na „przedłużeniach” poprzecznej belki krzyża (ilustracja nr 12) przedstawiają wize-runki Aniołów, które z szacunkiem adorują Jezusa, stanowiąc jakby jego straż przyboczną.
W biblijnych opisach chwały Boga, Stwórca i Pan Zastępów otoczony jest chórami Aniołów i Archaniołów. Jezus, prawdziwy człowiek, który urodził się, cierpiał, zmarł i zmartwychwstał w konkretnym miejscu i czasie jest także prawdziwym Bogiem, dlatego przysługują mu atrybuty boskości.


Tablice (scomparto)
Pod poprzeczną belka krzyża, w „tablicach” (ilustracja nr 13) widzimy wizerunki Maryi i św. Jana. Jest to nawiązanie do opisu z Ewangelii: „A obok krzyża Jezusowego stały: Matka Jego i siostra Matki Jego, Maria, żona Kleofasa, i Maria Magdalena.
Kiedy więc Jezus ujrzał Matkę i stojącego obok Niej ucznia, którego miłował, rzekł do Matki: «Niewiasto, oto syn Twój». Następnie rzekł do ucznia: «Oto Matka twoja». I od tej godziny uczeń wziął Ją do siebie” (J 19, 25-27).

Maryja, Matka Boża stoi po prawej stronie Jezusa (patrząc na krzyż – w lewej jego części), ubrana w ciemno niebieską tunikę i brązowy płaszcz; po drugiej stronie widzimy św. Jana Apostoła, odzianego w czerwone szaty.

ilustracja nr 12

ilustracja nr 13

Podstawa (piede / calvario)
Głównym elementem kompozycji w „podstawie” krzyża (Ilustracja nr 15) jest Góra Golgoty (gr. Γολγοθᾶ , w tłum. łac. Calvaria, co znaczy „czaszka”), na której rozegrał się dramat ukrzyżowania. Widzimy skaliste wzgórze, brązowego koloru, a w jego centrum, na czarnym tle (symbol śmierci i otchłani) białą czaszkę. Zgodnie z żydowską tradycją czaszka Adama (hebr. : גולגולת - Gulgolet) została pochowana na jednym ze wzgórz w pobliżu Jerozolimy i chociaż Ewangeliści nie wspominają o tej tradycji, znali ją pisarze starochrześcijańscy, m.in. Orygenes.

Najświętsza Krew Chrystusa, wyciekające z Jego ran pada wprost na grób Adama (ilustracja nr 14).

W tej symbolice jest wyrażona głęboka myśl teologiczne. To główne przesłanie dobrej nowiny św. Piotr tak zawarł w swoim liście: „Chrystus przecież również cierpiał za was i zostawił wam wzór, abyście szli za Nim Jego śladami. On grzechu nie popełnił, a w Jego ustach nie było podstępu. On, gdy Mu złorzeczono, nie złorzeczył, gdy cierpiał, nie groził, ale oddawał się Temu, który sądzi sprawiedliwie. On sam, w swoim ciele poniósł nasze grzechy na drzewo, abyśmy przestali być uczestnikami grzechów, a żyli dla sprawiedliwości - Krwią Jego ran zostaliście uzdrowieni” (1 P, 2, 21-24).

ilustracja nr 14

Na szczycie wzgórza stoi kogut, a po obu jej stronach widzimy dwie postacie: św. Piotr (po lewej stronie) oraz mężczyzna w białej szacie, trzymający miecz (ilustracja nr 15). Postacią w bieli może być jeden ze sług arcykapłana lub św. Paweł, który często w malarstwie tego okresu towarzyszy św. Piotrowi. Za tą drugą hipotezą przemawia także miecz, atrybut jego męczeństwa. Scena ta nawiązuje do zdrady Piotra Apostoła, który trzykrotnie nie przyznał się wobec ludzi, że zna Jezusa.

W Ewangelii według św. Jana czytamy: „A Szymon Piotr stał i grzał się przy ogniu. Powiedzieli wówczas do niego: Czy i ty nie jesteś jednym z Jego uczniów? On zaprzeczył mówiąc: Nie jestem. Jeden ze sług arcykapłana, krewny tego, któremu Piotr odciął ucho, rzekł: Czyż nie ciebie widziałem razem z Nim w ogrodzie? Piotr znowu zaprzeczył i natychmiast kogut zapiał” (J 18, 25-27).

 

Niektórzy historycy sztuki sugerują, że kogut jako zwiastun wschodzącego Słońca jest zapowiedzią Zmartwychwstania Chrystusa. Jego symbol ma przypominać, że Ukrzyżowany Jezus na trzeci dzień pokonał śmieć i „nas nawiedził, jak z wysoka Wschodzące Słońce, by oświecić tych, co w mroku i cieniu śmierci mieszkają, aby nasze kroki skierować na drogę pokoju” (Łk 1, 78-79).

ilustracja nr 15

Karmelitański charyzmat opisany na Jubileuszowym Krzyżu

Ikona nie stanowi elementu dekoracji, ale wprowadza człowiekiem w sacrum, to miejsce spotkania z Bogiem. Ikony nie są malowane, ale „pisane” ponieważ zawierają w sobie wiele skodyfikowanych symboli, które zapraszają nas do kontemplacji przekazu konkretniej prawdy wiary.
Krzyż jubileuszowy, który swoim stylem nawiązuje do ikon ma wszystkie jej cechy. Aby go odczytać warto o tym pamiętać, ponieważ przy jego tworzeniu kierowaliśmy się nie tyle względami estetycznymi, czy nawet kanonami sztuki, ale pragnieniem, aby obraz pomagał w modlitwie, aby umieszczony w centrum naszej karmelitańskiej świątyni zawierał w sobie przekaz właściwy dla tego miejsca.
Przy analizie romańskiego krzyża mistrza Bigallo omówiono już główny przekaz wizerunku: Misterium męki, śmierci i zmartwychwstania Chrystusa. Ponieważ w przeciwieństwie do historii i charyzmatu karmelitańskiego dramat jaki się rozegrał na Krzyżu jest doskonale wszystkim znany, dlatego celem niniejszego opracowania jest omówienie tych mniej znanych, choć nie mniej istotnych treści karmelitańskich.
Jezus jest centralną postacią ikony, podobnie jak wokół Niego koncentruje się nasza wiara i całe życie. Pozostałe elementy krzyża: postać Maryi Panny, świętych i aniołów zostały tam umieszczone tylko po to, aby pomóc nam zrozumieć owoce krzyża oraz zaprosić do konkretnej odpowiedzi na Jego orędzie. W naszym przypadku tę odpowiedz zawiera charyzmat naszego zakonu zawarty w symbolice szkaplerza, spisany w karmelitańskie regule i na nowo odczytany przez hiszpańskich reformatorów: św. Terasę od Jezusa i św. Jana od Krzyża.

 

In obsequio Iesu Christi vivere
Najświętsza Krew w Chrystusowych ran pada na grób Adama, symbolicznie obmywając całą ludzkość. Poniżej grobu Adama, w podstawie krzyża, widzimy miniaturę (ilustracja nr 16) przedstawiająca Matkę Bożą z Góry Karmel (Matką Bożą Szkaplerzną).


To właśnie przez znak jakim jest szkaplerz karmelitański zapraszamy wszystkich do przymierza z Maryją, do naśladowania Chrystusa w Jej duchowej szkole i zawierzenie się Jej opiece oraz wstawiennictwu. Tę misję, według starożytnej tradycji Maryja przekazała pierwszym karmelitom poprzez św. Szymona Sztoka, ówczesnego przełożonego generalnego w Aylesford (Anglia) w nocy z 15 na 16 lipca 1251 roku.

 

Wskazując na szkaplerz, który był częścią habitu (formą fartucha chroniącego tunikę przed zabrudzeniem) Maryja nadała mu duchowe znaczenie, mówiąc: „Przyjmij, najmilszy synu, Szkaplerz twojego Zakonu. Kto w nim umrze nie dozna ognia piekielnego”.

 

ilustracja nr 16

Papież Klemens VII (bullą z dnia 12 sierpnia 1530 r.) uroczyście potwierdził przywileje i obietnice szkaplerzne. Szkaplerz jest więc karmelitańskim sposobem przyjęcia tego wszystkiego, co Chrystus wysłużył nam poprzez swoją Mękę, Śmierć i Zmartwychwstanie. Jest to, podobnie jak różaniec Maryjne sakramentalium, określane także jako „duchowa zbroja”, a każdy przyjmując szkaplerz zawierza swe życie Maryi, „aby doświadczać Jej macierzyńskiej obecności w codziennym trudzie przyoblekania się w Jezusa Chrystusa” (św. Jan Paweł II). Serce nabożeństwa szkaplerznego stanowi więc oddanie się Chrystusowi na wzór Maryi, życie w zjednoczeniu z Nią i naśladowanie Jej cnót.

 

Zachętą do przyjęcia szkaplerza są słowa umieszczone z boku na belkach Krzyża – słowa Jezusa, które skierował tuż przed śmiercią do swojej Matki i umiłowanego ucznia św. Jana: „Oto matka twoja” (zapisane w łacińskim przekładzie: „Ecce mater tua”) oraz: „Niewiasto, oto syn twój” (łac.: „Mulier, ecce filius tuus”).


Umieszczone w górnej części miniatury wezwanie: „In obsequio Iesu Christi vivere” jest zaczerpnięte z pierwszych zdań Reguły Karmelitańskiej. Po prawicy Maryi widzimy św. Alberta, Patriarchę Jerozolimy (S. Albertus), autora Reguły, którą (zapisaną na pergaminie) trzyma stojący po drugiej stronie Matki Bożej św. Brokard (S. Brocardus). Wizerunek nawiązuje więc do źródeł duchowości karmelitańskiej, które wytrysnęły w Ziemi Świetnej na Górze Karmel na przełomie XI i XII wieku. (ilustracja nr 17-21).

ilustracja nr 17

Karmel oznacza "ogród" i jest nazwą łańcucha górskiego ciągnącego się na przestrzeni ok. 25 km, który swoimi stromymi zboczami opada do Morza Śródziemnego. Z powodu obfitości deszczów i bujnej zieleni góra była miejscem kultu Baala, bożka płodności, zwalczanego przez proroka Eliasza.
Pielgrzymi i uczestnicy krucjat utworzyli tam nieformalną wspólnotę pustelników, której członkowie „naśladując świętego pustelnika, proroka Eliasza, prowadzili samotne życie na Górze Karmel, a szczególnie w tej jej części, która znajduje się nad miastem Porfiria (Hajfa), w pobliżu źródła Eliasza” (Jakub de Vitry, biskup Akki).
Po kilku latach, między 1206 a 1214 r., pustelnicy poprosili św. Alberta, łacińskiego patriarchę Jerozolimy, aby sposób życia, który już wypróbowali, skodyfikował regułą zakonną. Tak powstała krótka reguła postępowania, zwana też "formułą życia", która stała się zaczątkiem Reguły Karmelitańskiej ostatecznie zatwierdzonej w 1226 roku przez papieża Honoriusza III (ilustracja nr 20).
Po upadku Królestwa Jerozolimskiego, na wskutek krwawych prześladowań ze strony Saracenów zakonnicy musieli opuścić swoja kolebkę na Górze Karmel. Ci którzy pozostali, zginęli śmiercią męczeńską.

 

ilustracja nr 18-21

Zakon został zmuszony w 1238 r przenieść się do Europy (Sycylia, Francja i Anglia), a Regułę adoptowano do nowych realiów. Zmiany zatwierdził papież Innocenty IV w 1247 roku, upodabniając życie dawnych pustelników do stylu zakonów żebrzących, takich jak dominikanie i franciszkanie.
Arkusz pergaminu trzymany przez św. Brokarda (ilustracja nr 22) został wykonany w technologii ceramiki, dlatego po powiększeniu możemy wyraźniej odczytać na nim łaciński cytat z Reguły. W polskim przekładzie brzmi on następująco: „Wielokrotnie i na różne sposoby święci ojcowie pouczali, że każdy, bez względu na stan i obrany styl życia, powinien trwać w posłuszeństwie Jezusowi Chrystusowi (łac. „in obsequio Iesu Christi vivere”) i służyć Mu wiernie z czystym sercem i prawym sumieniem."

 

Te pierwsze zalecenia Reguły ukazują jej uniwersalizm, dzięki czemu może ona inspirować każdego, „bez względu na stan i obrany styl życia”, stąd też do dziś tak wiele zakonów, stowarzyszeń i wspólnot opiera na niej swoją duchowość. Naśladować Chrystusa na wzór Maryi to przed wszystkim troska o to, nieustannie trwać w Bożej obecności pełniąc Jego wolę. To żyć w nieustannej modlitwie, która się karmi Bożym Słowem i jak Maryja „rozważać je dniem i nocą” w swoim sercu.


Uważny czytelnik zauważy, że zdecydowana większość Reguły to kompilacja tekstów z Pisma Świętego. Doskonałym tego przykładem jest akapit zatytułowany „Duchowa walka”, gdzie św. Albert tak zachęca braci:


„Ponieważ pokusą jest życie człowieka na ziemi, a tych, którzy chcą żyć pobożnie w Chrystusie spotykają prześladowania, diabeł zaś, wasz przeciwnik, jak lew ryczący krąży, szukając kogo pożreć, dlatego z całą pilnością obleczcie zbroję Bożą, abyście mogli się ostać wobec podstępnych zakusów nieprzyjaciela. Przepiszcie swoje biodra pasem czystości. Serca umocnijcie świętymi rozważaniami, ponieważ jest napisane: święte rozważanie ustrzeże cię. Włóżcie na siebie pancerz sprawiedliwości, abyście miłowali Pana Boga swego, całym swoim sercem, całą swoją duszą i całą swoją mocą, a bliźniego swego jak siebie samych. W każdym położeniu bierzcie wiarę jako tarczę, dzięki której zdołacie zgasić wszystkie rozżarzone pociski Złego. Bez wiary bowiem nie można podobać się Bogu. Weźcie też na głowę hełm zbawienia, abyście oczekiwali zbawienia od samego Zbawiciela, który zbawia swój lud od jego grzechów. Miecz zaś ducha, to jest Słowo Boże, niech obficie przebywa w ustach i sercach waszych. Wszystko zaś, co będziecie czynić, czyńcie zgodnie ze Słowem Pańskim.”


ilustracja nr 22

REFORMA KARMELITAŃSKA

Aby odzwierciedlić historię i duchowość naszego Zakonu w miejscu, gdzie według kanonów sztuki romańskiej umieszczano na krzyżu wizerunki Matki Bożej i św. Jana, namalowano przedstawiania św. Teresy od Jezusa i św. Jana od Krzyża (ilustracja nr 23). Słowa wypowiedziane przez Chrystusa i zapisane na boku Krzyżu: „Oto Matka Twoja” nabierają tu podwójnego znaczenia. Odnosząc się w pierwszej kolejności do Maryi i każdego z nas, przypominają nam jednocześnie, że św. Teresa jest duchową matką nowej gałęzi zakonu (karmelitanki i karmelici bosi), którą z pomocą św. Jana od Krzyża zainicjowała w XVI wieku w Hiszpanii.

 

ilustracja nr 23

ilustracja nr 24

Św. Teresa od Jezusa (1515 – 1582)
Nie sposób poprzez jeden wizerunek i w kilku zdaniach przybliżyć nauczanie i wpływ św. Teresy na założone przez nią wspólnoty. Na Krzyżu Jubileuszowym św. Teresa trzyma w dłoni pergamin z zapisem jej wiersza „Nada te turbe”: „Nie trać ufności, niczego się nie bój, wszystko przemija, Bóg jest niezmienny. Cierpliwością osiągniesz wszystko, kto ma Boga, temu nic nie brakuje. Bóg sam wystarcza”. Te prawdopodobnie najbardziej rozpoznawalne dziś słowa świętej z Avila zostały na krzyżu oddane w oryginalnej, hiszpańskiej wersji: „Nada te turbe, nada te espante, todo se pasa, Dios no se muda. La paciencia todo lo alcanza quien a Dios tiene, nada le falta. Solo dios basta”.
Twórca wizerunku, Leszek Maćkowiak dodatkowo zadbał, aby tekst był zapisany charakterem pisma jego autorki (ilustracja nr 24).

 

ilustracja nr 25

ilustracja nr 26

ilustracja nr 27

 

W 1970 r Papież Paweł VI nadał św. Terasie zaszczytny tytuł „Doktora Kościoła”. Czego uczy nas ta XVI wieczna mniszka z Kastylii? Podobnie, jak w jej czasach Krzysztof Kolumb odkrył dla świata chrześcijańskiego nowe nieznane lądy, poprzez Teresę Bóg zaprasza nas do wewnętrznej podróży, podróży w głąb „twierdzy wewnętrznej” naszego serca. Bramą do twierdzy jest modlitwa, która według słów Teresy to „nic innego, jeno poufne i przyjacielskie z Bogiem obcowanie i wylana, po wiele razy powtarzana rozmowa na samotności z Tym, o którym wiemy, że nas miłuje” (Księga życia 8, 5).
Teresa jest nauczycielką modlitwy, modlitwy rozumianej nie tyle jako akt naszej pobożności, ale jako pełna ufności, miłości i determinacji relacja przyjaźni z Bogiem. „Nie o to nam chodzić powinno byśmy dużo rozmyślały, jeno o to, byśmy dużo miłowały – pisze św. Teresa – a zatem i to głównie czynić i do tego przykładać się powinnyśmy, co skutecznie pobudza nas do miłości” (Twierdza wewnętrzna IV, 1, 7).
Przyjaźń jest kluczem do zrozumienia terezjańskiego przesłania, a ponieważ Bóg jest osobowy, dlatego modlitwa także musi być relacją pochłaniającą całą osobę, całe jej życie. „Bóg sam wystarcza”, dlatego nasza relacja z Bogiem nie może być dodatkiem do „normalnego” życia, ale jest źródłem pełni życia, jego treścią i celem.
Teresa wymownie to podkreśliła pisząc o trzech głównych fundamentach modlitwy: „Pierwszą z tych trzech rzeczy jest miłość wzajemna między mami. Drugą: zupełne oderwanie od rzeczy stworzonych. Trzecią: prawdziwa pokora, która, choć ją wymieniam na końcu, jest przecież główną i inne w sobie zmyka” (Droga doskonałości 4, 4).

Św. Jan od Krzyża (1542 – 1591)
Przy tworzeniu męskiej gałęzi zakonu św. Teresie towarzyszył dużo młodszy od niej zakonnik, br. Jan od św. Macieja (Yepes), który w dzień założenia pierwszego klasztoru karmelitów bosych w Duruelo (28 listopad 1568) przyjął imię Jana od Krzyża (ilustracja 28-29). Mimo młodego wieku Bóg obdarzył go niezwykłą duchową mądrością i doświadczeniem. Przez blisko 20 lat będzie towarzyszył św. Teresie w zakładaniu licznych męskich i żeńskich klasztorów, będzie nie tylko jej duchowym synem, ale także spowiednikiem i zaufanym kierownikiem duchowym. Podobnie jak św. Teresa, także on został włączony do grona doktorów Kościoła. Dziś uważany jest za jednego z największych katolickich mistyków, nie tylko dlatego, że Bóg odsłonił przed nim swe tajemnice, ale także dlatego, że dał mu dar je zrozumieć i poprzez poezję i traktaty teologiczne przybliżyć je innym.

 

Jan został pisarzem niejako z konieczności. Pod wpływem „nadmiaru łaski” napisał swoje poezje, które odsłaniają jego mistyczne doświadczenia. Potem, na prośbę karmelitanek bosych, współbraci i osób, których był duchowym kierownikiem zaczął pisać komentarza do poezji. Tak powstały „Droga na Górę Karmel”, „Noc ciemna”, „Pieśń duchowa” i „Żywy płomień miłości”.

ilustracja nr 28

ilustracja nr 29

Święty miał w zwyczaju darować swoim penitentom małe karteczki lub obrazki z duchowymi sentencjami. To właśnie jedna z takich sentencji znajduje się na pergaminie, na wizerunku św. Jana i w polskim przekładzie brzmi następująco: „Na końcu życia będziesz sądzony z miłości. Naucz się kochać Boga, jak Bóg chce być kochany i porzuć swe upodobania [zapomnij o sobie]”. Podobnie, jak tekst na wizerunku św. Teresy, także słowa św. Jana zostały zapisane w języku oryginalnym, naśladując charakter pisma hiszpańskiego mistyka: "A la tarde te examinarán en el amor. Aprende a amar como Dios quiere ser amado y deja tu condición" (ilustracja nr 29).

Św. Jan był wiernym naśladowcą Chrystusa. Przykładem swojego życia i pismami przekazywał ewangeliczną prawdę podkreślając, że miłość jednoczy nas z Bogiem, że miłość Boga i bliźniego jest zasadniczym celem i sensem naszego życia. Nie ma nic ważniejszego niż rozpoznać i przyjąć miłość objawioną w Jezusie Chrystusie oraz, poprzez współpracę z łaską, uczynić całe nasze życie (wszystkie relacje, pragnienia, prace i dążenia) wyrazem tej miłości.
Święty nieprzypadkowo wybrał sobie predykat „od Krzyża”. Cierpienie towarzyszyło mu od dzieciństwa i ukształtowało jego ducha. Wiele miejsca w swoich traktatach poświęcił jego znaczeniu w duchowym rozwoju. Nie sposób nie wspomnieć o „nocy ciemnej”, terminie, który stworzył na potrzeby nauczania, i którym w procesie zjednoczenia z Bogiem określił zarówno punkt wyjścia, drogę oraz cel.
W „Drodze na Górę Karmel” czytamy: „Z trzech przyczyn możemy nazwać nocą tę drogę, którą przechodzi dusza, idąc do zjednoczenia z Bogiem. Po pierwsze ze względu na punkt wyjścia. Musi bowiem iść pozbawiona pożądania i upodobania, wyrzekając się wszystkich rzeczy światowych, jakie  posiadała. Takie wyrzeczenie i pozbawienie się tych rzeczy jest dla niej jakby nocą dla wszystkich zmysłów człowieka. Po drugie nazywa się nocą ze względu na drogę, czyli na środki, jakimi musi posługiwać się dusza, by dojść do zjednoczenia. Środkiem jest tu wiara, będąca taką ciemnością dla umysłu jak noc. Po trzecie, nazywa się nocą ze względu na cel, do którego dusza chce dojść. Celem jest Bóg. W życiu doczesnym jest On dla duszy również nocą ciemną”

(DGK I, 2,1).

 

ilustracja nr 30

Herb karmelitański
Na „przedłużeniach” ramion krzyża (ponad tablicami z wizerunkami świętych mistyków hiszpańskich) widzimy dwie miniatury (ilustracja nr 31, 32) z wizerunkami aniołów, którzy swoją obecnością podkreśla boską godność Chrystusa. W porównaniu z rzymskim oryginałem, nieznaczną zmianę w tych wizerunkach stanowi obecność herbu karmelitańskiego. Trzymany przez aniołów nawiązuje swoją formą do labarum - bizantyjskiego sztandaru legionów wojskowych.

 

Ze świadectwa Euzebiusza z Cezarei dowiadujemy się o wizji cesarza Konstantyna Wielkiego, który „w godzinach popołudniowych, gdy słońce zaczynało się już skłaniać ku zachodowi, zobaczył na własne oczy znak triumfalny w postaci krzyża ze światła na niebie, powyżej Słońca i był na nim umieszczony napis, mówiący: Pod nim zwyciężaj (In hoc signo victor eris)”. Gdy cesarz umieścił znak Chrystusa (XP) na tarczach i sztandarach swych wojsk, wygrał bitwę. To nadzwyczajne wydarzenie zapoczątkowało gwałtowny rozwój chrześcijaństwa w całym Imperium Rzymskim.

 

Krzyż na Górze Karmel jest także integralnym elementem herbu Zakonu Karmelitów Bosych, dlatego przesłanie aniołów wpisuje się w główną narrację krzyża. Można ją streścić w następujących słowach: Chrystus zwyciężył grzech i śmierć, w Nim jest nasze zbawienie, a zasadniczym celem zakonu, podobnie jak jego założycieli i reformatorów jest żyć dla Chrystusa, naśladować Go, włączyć się w Misterium Jego Śmierci i Zmartwychwstania, aby ostatecznie w zjednoczeniu z Nim osiągnąć zbawienie. Herb karmelitański (ilustracja nr 30) znajduje się także na odwrocie krzyża. Widzimy go tuż pod herbem papieża Franciszka (ilustracja nr 33), wraz z informacją o wykonawcy (Leszek Maćkowiak) i dacie powstania: A. D. MMXX (Rok Pański 2020).


ilustracja nr 31

ilustracja nr 32

ilustracja nr 33

UWAGI TECHNICZNE

Zasadnicze Różnice Kompozycyjne
Krzyż wykonany z drewna cedrowego ma wymiary: 130 in (330,3 cm) w pionie, 93 in (236,2 cm) w poziomie oraz 3 ¾ in (9,5 cm) szerokości. Jest więc zdecydowanie większy od „rzymskiego”.
Gdy chodzi o różnice w kompozycji, nasz krzyż nie zawiera medalionu w koronie. Z tego powodu ikona Chrystusa Pantokratora (ilustracja nr 34) została umieszczona w miejsce wizerunku Matki Bożej (Orędowniczki), który z kolei został przeniesiony do podstawy i zastąpiony wizerunkiem Matki Bożej z Góry Karmel. Głównym tematem podstawy nie jest więc Grób Adama i zaparcie się św. Piotra, ale początki Zakonu na Górze Karmel. W tablicach (pod ramionami krzyża) w miejsce klasycznych wizerunków Maryi i św. Jana są umieszczeni karmelitańscy święci: Teresa od Jezusa i Jan od Krzyża.
W końcu nowym elementem są także złote napisy (słowa Jezusa wypowiedziane na Krzyżu) oraz dekoracje znajdujące się na boku oraz na odwrocie krzyża (ilustracja 35, 36).
Wszystkie osoby przedstawione na krzyżu zostały podpisane w języku łacińskim, z tego tez powodu bizantyjski Chrystogram: IC XC nawiązujący do greckich słów: ΙΗΣΟΥΣ ΧΡΙΣΤΟΣ (Jezus Chrystus) został zastąpiony jego łacińską wersją: „IHS NAZARENVS REX IVDEORVM” (ilustracja 37).
Nie wiemy, jak wyglądał łaciński napis krzyżu Jezusa. Prawdopodobnie litera „U” była oddana przez „V”, ponieważ w okresie klasycznym, czyli w czasach Jezusa nie rozróżniano u i v, oba dźwięki zapisywano jednym znakiem. Wyraz: „Iudeorvm” według gramatyki łacińskiej powinien zawierać dyftong „ae”, który jednak nie umieściliśmy na naszym wizerunku. Taki zapis, bez dyftongu był typowy dla łaciny średniowiecznej, spotykamy go bowiem na wszystkich krzyżach z tamtej epoki, stąd stara-jąc się na nich wzorować wybraliśmy tę „średniowieczną wersję”.
ilustracja.

ilustracja nr 34

ilustracja nr 35

ilustracja nr 36

ilustracja nr 37

Ważne Inspiracje Artystyczne
Osoba związana z Karmelem, widząc nasz krzyż z pewnością rozpozna na nim wiele motywów lub nawet całe kompozycje, które zaczerpnięto ze zbiorów ikonografii karmelitańskiej. Miniatura Matki Bożej z Góry Karmel w podstawie jest kopią obrazu Madonny Karmelitów (1328) autorstwa Pietro Lorenzetti (1280/85 – 1248), stanowiącego element poliptyku przedstawiającego najważniejsze dzieje karmelitów, poczynając od Proroka Eliasza, aż po założenie przez grupę pielgrzymów – pustelników zakonu na górze Karmel. Oryginał znajduje się w Pinacoteca Nazionale w Sienie (ilustracja nr 17).
Inspiracją w malowaniu wizerunku św. Teresy był XVII wieczny obraz anonimowego autora, znajduje się w zbiorach galerii Prado w Madrycie (ilustracja

nr 26), naśladujący słynne wcześniejsze dzieła Jose Ribery (ilustracja nr 27).
Przy namalowaniu Chrystusa Pantokratora za wzór wykorzystano mozaikę z grupą Deesis, która oprócz Chrystusa ukazuje Maryję i Jana Chrzciciela. Ta jedna z najbardziej znanych mozaik bizantyjskich (ilustracja nr 38, 39) powstała w II połowie XIII w. i znajduje się na ścianie w dawnej katedrze Hagia Sophia w Konstantynopolu (dziś Istambuł, Turcja).

ilustracja nr 38

ilustracja nr 39

Wykorzystane Techniki

Wykonując krzyż, w miarę możliwości i mimo ograniczeń technicznych i finansowych starano się korzystać z technologii zbliżonych do tych, wykorzystywanych w czasach mistrza Bigallo. Niestety nie wiemy na jakiej desce malował w XII w. mistrz z Florencji. Z powodu odporność na grzyby oraz pasożyty celowo wybrano szlachetne drewno cedrowe. W pierwszej fazie przygotowania do malowania zostało ono nasączone impregnatami oraz pokryte czerwoną glinką wenecjańską, którą następnie poddano szlifowaniu.
Niebieska farba belek krzyża została położona na podkładzie z palladu, dzięki czemu uzyskano efekt blasku. Także napis nad głową Jezusa jest wykonany z palladu, który w odróżnienia od srebra nie ulegając utlenianiu zachowuje ciągły połysk (ilustracja nr 40, 41).
Złoto (muszelkowe, w pudrze, złotej folii lub płatkach) nałożono techniką pozłacania na pulment oraz mikstion z zastosowaniem puncowania płaszczyzn, grawerowania i innych autorskich technik wykonawcy.
Oprócz złoceń krzyż został ozdobiony 414 krążkami z naturalnej masy perłowej (dekoracja czerwonych ramek) oraz 12 najwyższej klasy rubinami syntetycznymi (krople Krwi Jezusa), które podkreśliły szlachetny styl wizerunku (ilustracja nr 41). Jako zwieńczenie pracy wizerunek poddano zabiegom powodującym jego postarzenie (naniesiono uszkodzenia, ślady napraw itp.). To wszystko sprawiło, że wydaje się pokryty wielowiekową patyną, upodobniając się do oryginalnych dzieł z epoki XIII wieku (ilustracja nr 42, 43).

ilustracja nr 40

ilustracja nr 41

ilustracja nr 42

ilustracja nr 43

Całość wykonano farbami olejnymi, przy czym zasadnicze główne kolory były przygotowane specjalnie dla tego dzieła. Aby ujednolicić styl należało znaleźć kompromis między sposobem przedstawienia postaci związanych z początkami Zakonu w XIII w. (Matka Boża z Góry Karmel, św. Albert, św. Brokard), a wizerunkiem Jezusa Ukrzyżowanego i świętych karmelitańskich z wieku XVII. Dlatego w wielu miejscach odstąpiono od płaskiej stylistyki romańskiej poprzez dodanie efektu cienia i przestrzenni, typowego dla wizerunków trójwymiarowych.
Aby podkreślić osobistą, indywidualną relację Boga do każdego człowieka, twarz Chrystusa zo-stała namalowana w technice pozwalającej na uzyskanie wrażenia, że oczy i twarz Jezusa są zawsze skierowane wprost na widza, niezależnie od miejsca, w którym stoi pod krzyżem (ilustracja nr 44).
Przy opisie wizerunku Matki Bożej z Góry Karmel wspominaliśmy już o pergaminie z zapisem Reguły Karmelu wykonanym na ceramicznej płytce z precyzyjnie wykonanym liternictwem.
Na zakończenie warto wspomnieć o złotym mikronapisie (widoczny jedynie w powiększeniu – ilustracja nr 45), wykonany na księdze, którą trzyma Chrystus Pantokrator. W 8 liniach, literami o wysokości 1/6 in (1,5 mm) zapisano: „Krzyż zbudował i aureole wyrzeźbił Andrzej Jędrzejczak w roku 2019. Całość zaprojektował i wykonał Leszek B. Maćkowiak w roku 2019/2020”.

ilustracja nr 44

ilustracja nr 45

Krzyż  Jubileuszowy Karmelitański

opracowanie

o. Andrzej Gbur OCD

 

Krzyż Jubileuszowy – na poszczególnych etapach pracy

ilustracja nr 46

 

Od lewej: Leszek Maćkowiak, Fr. Franciszek Czaicki OCD, Andrzej Jędrzejczak

wybrane zdjęcia - ilustracje nr 47-70

SPIS ZAŁĄCZONYCH ILUSTRACJI:
1. Krzyż autorstwa mistrza del Bigallo, Galleria Nazionale d'Arte Antica - Palazzo Barberini (Rzym)
2. Jubileuszowy Krzyż (Munster 2020)
3. Krzyż autorstwa mistrza del Bigallo, Loggia del Bigallo (Florencja)
4. Krzyż autorstwa mistrza del Bigallo, The Art Institute of Chicago
5. Krzyż autorstwa mistrza del Bigallo (Rzym), detal - cimasa / korona
6. Krzyż autorstwa mistrza del Bigallo (Rzym), detal, oblicze Jezusa
7. Maestro di San Francesco, Crocifisso (II poł. XIII w.), Galleria Nazionale (Perugia)
8. Maestro di San Francesco, Crocifisso (II poł. XIII w.), Musée du Louvre, (Paryż)
9. Maestro di San Francesco, Crocifisso (II poł. XIII w.), National Gallery (London)
10. Jubileuszowy Krzyż (detal): efod z wizerunku Jezusa Ukrzyżowanego
11. Schemat krzyża romańskiego autorstwa prof. Alice Ginaldi
12. Krzyż autorstwa mistrza del Bigallo (Rzym), detal - przedłużenia / terminale
13. Krzyż autorstwa mistrza del Bigallo (Rzym), detal - tablice / scomparto
14. Jubileuszowy Krzyż (detal), grób Adama
15. Krzyż autorstwa mistrza del Bigallo (Rzym), detal - podstawa
16. Jubileuszowy Krzyż (detal), miniatura w podstawie: Matka Boża z Góry Karmel
17. Pietro Lorenzetti, (1328) poliptyk Madonna Karmelitów, Pinacoteca Nazionale (Siena)
18. Pietro Lorenzetti, część poliptyku, pierwsi pustelnicy przy źródle św. Eliasza
19. Pietro Lorenzetti, centralna część poliptyku Madonna Karmelitów: Matka Boża z Góry Karmel
20. Pietro Lorenzetti, część poliptyku: zatwierdzenie Reguły przez Papieża Honoriusza III
21. Pietro Lorenzetti, część poliptyku: św. Albert, Patriarcha Jerozolimy pośród pustelników
22. Jubileuszowy Krzyż (detal) św. Brokard otrzymujący Regułę od św. Alberta, Patriarchy Jeroz.
23. Jubileuszowy Krzyż (detal - tablice), wizerunki św. Teresy od Jezusa i św. Jana od Krzyża
24. Jubileuszowy Krzyż (detal), pergamin w dłoni św. Teresy z zapisem „Nada de turbe”
25. Jubileuszowy Krzyż (detal), św. Teresa od Jezusa
26. Santa Teresa de Jesus (autor anonimowy, XVII w.), Museo Nacional del Prado (Madryt)
27. José de Ribera, Santa Teresa de Jesus (XVII w.), Museo de Bellas Artes (Sevilla)
28. Krzyż Jubileuszowy (detal), św. Jan od Krzyża
29. Krzyż Jubileuszowy (detal), pergamin w dłoni św. Jana od Krzyża z tekstem sentencji
30. Herb Zakonu Karmelitów Bosych
31. Jubileuszowy Krzyż (detal w wykończeniach - prawa strona krzyża), postać Anioła
32. Jubileuszowy Krzyż (detal w wykończeniach - lewa strona krzyża), postać Anioła
33. Jubileuszowy Krzyż (tył), Herby: Papieża Franciszka oraz Karmelitów Bosych
34. Jubileuszowy Krzyż (detal w koronie), Chrystus Pantokrator
35. Jubileuszowy Krzyż (detal), łaciński ozdobny napis na boku Krzyża
36. Jubileuszowy Krzyż (detal), łaciński ozdobny napis na boku Krzyża
37. Jubileuszowy Krzyż (detal), łaciński napis na krzyżu nad głową Chrystusa
38. Mozaika z grupą Deesis (XIII w.), Hagia Sophia (Istambuł)
39. Pantokrator - Mozaika z grupą Deesis (fragment), Hagia Sophia (Istambuł)
40. Jubileuszowy Krzyż - dokumentacja pracy - pallad
41. Jubileuszowy Krzyż - dokumentacja pracy - rubiny syntetyczne w kroplach Krwi Chrystusa
42. Jubileuszowy Krzyż - dokumentacja pracy - złocenia
43. Jubileuszowy Krzyż - dokumentacja pracy - przykład efektu zastosowania technik postarzania
44. Jubileuszowy Krzyż (detal), twarz Jezusa
45. Jubileuszowy Krzyż (detal), Pantokrator, Księga Pisma Świętego
46. Dokumentacja pracy: Leszek Maćkowiak oraz Andrzej Jędrzejczak, autorzy krzyża
47 - 70. Dokumentacja pracy - wybrane zdjęcia

Krzyż  Jubileuszowy Karmelitański

opracowanie

o. Andrzej Gbur OCD